Ulubiony Zawodnik: Filip Hronek, Filip Zadina
Za Red Wings od sezonu: 1999-2000
Wiek: 33 Dołączył: 06 Paź 2006 Posty: 4446 Skąd: Łaziska Górne - 7250 km od LCA
Wysłany: 2013-02-02, 04:25 GAME 08 - Detroit Red Wings : Columbus Blue Jackets
bukaj22
Ulubiony Zawodnik: Henrik Zetterberg
Za Red Wings od sezonu: 1997-98
Wiek: 35 Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 2108 Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-02-03, 18:04
Niestety fatalna porażka z Jackets. Właściwie poza pierwszą tercją , która była całkiem dobra w wykonaniu Skrzydeł nic wielkiego nie pokazaliśmy. Masa niedokładności a także głupie kary nie pozwoliły nawet nawiązać walki z Columbus. Dziwne , to o tyle , ze rywale nie narzucili zawrotnego tempa. Wręcz przeciwnie Jackets też nie grali nic ciekawego a mimo , to byliśmy dla nich tylko tłem. Właściwie wszyscy zagrali słabiej i ciężko , to racjonalnie wytłumaczyć. Co gorsza kontuzji doznał Smith , więc pewnie w jego miejsce wskoczy Lashoff. Szkoda , ze babs nie wyśle na trybuny Quinceya , który gra beznadziejnie... No nic wierzę , ze z Flames będzie dużo lepiej. Jak na ilość kontuzji w naszej drużynie , to i tak 6 miejsce na Zachodzie myślę , że jest dobre.
Za Red Wings od sezonu: 1999/2000
Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 164
Wysłany: 2013-02-03, 18:08
Kronwall gra ostatnim czasy moim zdaniem słabo, bardzo słabo jak na niego.
Quincey nie wspominam bo to drugi Cleary tylko w defensywie ...
Miałem ciągle nadzieje przy 1:3 że uda się wygrać, ale ten SHG gol mnie dobił.
Przespaliśmy pozostałe dwie tercje, po tym wypadku Wisniewskiego, wszystko sięjakby posypało.
_________________ Winning isn't everything, it's the only thing
Ulubiony Zawodnik: Paweł Dacjuk
Za Red Wings od sezonu: 2001
Wiek: 39 Dołączył: 03 Maj 2008 Posty: 1583 Skąd: płn-wsch skrzydło...
Wysłany: 2013-02-03, 20:39
Po tylu latach wyglądamy jak no play off team .
Do tej pory mieliśmy bardzo korzystny kalendarz, z którego wycisneliśmy ~0.500. Całą grę w ataku ciągnie dwójka zawodników, nikt inny nie potrafi wykreować sytuacji, po których coś strzelimy.
Jeżeli się nie mylę to jesteśmy jedyną drużyną ligi z tak bezproduktywnym bottom 6, całe 0 punktów w 8 meczach - dramat!
Holland z Babsem robią sobie na złość czy jak? Nie rozumiem dlaczego zarabiający przyzwoitą kasę Tootoo gra ogony, a beznadziejny Cleary jest na lodzie w każdej sytuacji ?
Kronwall nigdy nie był i nie będzie obrońcą do pierwszej pary. Zadanie zdecydowanie go przerosło.
Kilka lat dołowania na rzecz wyboru w drafcie zawodników mogących mieć realny wpływ na grę jestem w stanie spokojnie przyjać na klatę. Mam dość kolejnych szaraków, jakość a nie ilość panie Holland
Za Red Wings od sezonu: 1999/2000
Dołączył: 24 Mar 2011 Posty: 164
Wysłany: 2013-02-04, 10:10
Nie przesadzałbym z narzekaniami.
Prawda ostatnie mecze pokazały że pierwsze linie ciągną drużynę bo swoją siłową ofensywną potrafią zamaskować braki w defensywnie, a te ostatnie linie już nie mają ani przebicia, a i nie ma kto tam bramki chronić... Ale myślę że i tak wejdziemy do PO, nie powalczymy zanadto bez wzmocnień w obronie, ale wejdziemy.
Zgadzam sie Kronwalla chyba przerosło bycie filarem defensywy, robi od początku sezonu dziecinne błędy.
Jestem raz kolejny pod pozytywnym wrażeniem gry Smitha i Kindla, wyrastają nam solidni obrońcy...
Chłopaki odpoczną i zobaczymy co pokażemy z Flames... Umre ze śmiechu jak Hudler strzeli nam hat-tricka
_________________ Winning isn't everything, it's the only thing
Ulubiony Zawodnik: Filip Hronek, Filip Zadina
Za Red Wings od sezonu: 1999-2000
Wiek: 33 Dołączył: 06 Paź 2006 Posty: 4446 Skąd: Łaziska Górne - 7250 km od LCA
Wysłany: 2013-02-04, 12:52
rethon napisał/a:
Chłopaki odpoczną i zobaczymy co pokażemy z Flames... Umre ze śmiechu jak Hudler strzeli nam hat-tricka
Nie strzeli bo w naszej bramce będzie Mrazek
_________________
bukaj22
Ulubiony Zawodnik: Henrik Zetterberg
Za Red Wings od sezonu: 1997-98
Wiek: 35 Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 2108 Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-02-04, 15:09
A to już pewne , ze Mrazek zagra ? Szczerze powiem , że bardzo chciałbym zobaczyć go w bramce Red Wings , ale nie wiem czy , to nie za wcześnie... Coś tam Babs przebąkiwał , ze Howard musi odpocząć , ale czy już teraz... To by mogło być zbyt ryzykowne...
Ulubiony Zawodnik: Paweł Dacjuk
Za Red Wings od sezonu: 2001
Wiek: 39 Dołączył: 03 Maj 2008 Posty: 1583 Skąd: płn-wsch skrzydło...
Wysłany: 2013-02-04, 15:10
Czyli jak dobrze rozumiem to będziemy grać jak sobie odpoczniemy .Jeżeli tak to mamy już pozamiatane, bo w tym krótkim sezonie takich meczy day to day będzie więcej niż normalnie. Mecze z CBJ należy bezwzględnie wygrywać, bo teoretycznie to najłatwiejsze punkty do zdobycia w tej konferencji.
Kindl dodał w tym roku do swojej gry aspekt fizyczny co się bardzo chwali. Pytanie tylko czy nie za późno, bo coś tak czuję, że jego los przesądziło przyjście Quinceya i CC. Jest jeszcze mała szansa, że latem odejdzie White, ale patrząc na biedę na rynku UFA wśród D wątpię byśmy w naszej obecnej sytuacji puścili tak ważne ogniwo w PP i przy wyprowadzaniu krążka. Skoro Lashoff i Huskins mogą spokojnie pełnić rolę 6 obrońcy to Czech staje się zbędny.
Ulubiony Zawodnik: Filip Hronek, Filip Zadina
Za Red Wings od sezonu: 1999-2000
Wiek: 33 Dołączył: 06 Paź 2006 Posty: 4446 Skąd: Łaziska Górne - 7250 km od LCA
Wysłany: 2013-02-04, 17:10
jest obecnie najsłabszą drużyną w lidze moim zdaniem ten mecz i drużyna jest dobra na debiut Mrazka w barwach
_________________
Paweł
Ulubiony Zawodnik: PD#13
Za Red Wings od sezonu: 2016/2017
Wiek: 45 Dołączył: 11 Sty 2007 Posty: 504 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-02-04, 18:08
Biorąc pod uwagę to, że potrafimy nieźle przydupić z takimi ogonami, nie byłbym taki pewien
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum